Jednym ze skutków otwarcia się naszego rynku na świat stało się powszechne zainteresowanie obcymi walutami. Od kredytów branych w szwajcarskich bankach po obracanie znacznymi sumami w dolarach i euro, coraz częściej w sferze służbowej i prywatnej obcy pieniądz staje się nam równie bliski jak złoty i grosz. Jednak pytaniem pozostaje – jak traktować to w świetle prawa podatkowego?

Opisywanym tutaj przypadkiem będzie sytuacja, w której decydujemy się przenieść fundusze z rachunku walutowego na bankową lokatę. Dla wyjaśnienia – rachunek walutowy jest praktycznie tym samym co oszczędnościowy, z jedyną różnicą w postaci trzymanej na nim waluty. Czym jest lokata, opisywać chyba nie trzeba. Czy – zgodnie z prawem – przenoszącą więc środki z funduszu walutowego na lokatę trzeba ustalić podatkowe różnice kursowe? Tutaj odpowiedź jest prosta – przeniesienie funduszy nie stanowi operacji kwalifikującej się do ustalenia różnic kursowych, ponieważ de facto nie nastąpiła tutaj zmiana w stanie. Zgodnie z polskim prawem, różnice kursowe powstają kiedy:

  • wartość środków jest wyższa niż w dniu wpływu (dodatnie różnice kursowe powstają, jeżeli wartość […] otrzymanych lub nabytych środków lub wartości pieniężnych w walucie obcej w dniu ich wpływu jest niższa od wartości tych środków lub wartości pieniężnych w dniu zapłaty lub innej formy wypływu tych środków lub wartości pieniężnych, według faktycznie zastosowanego kursu waluty z tych dni, z zastrzeżeniem pkt 4 i 5,  art. 15a ust. 2 pkt 3)

  • wartość środków jest niższa niż w dniu wpływu (ujemne różnice kursowe powstają, jeżeli wartość […] otrzymanych lub nabytych środków lub wartości pieniężnych w walucie obcej w dniu ich wpływu jest niższa od wartości tych środków lub wartości pieniężnych w dniu zapłaty lub innej formy wypływu tych środków lub wartości pieniężnych, według faktycznie zastosowanego kursu waluty z tych dni, z zastrzeżeniem pkt 4 i 5,  art. 15a ust. 3 pkt 3)

Oznacza to, że w sytuacji zwykłego przemieszczenia funduszy z jednego rachunku na drugi nie ma konieczności ustalania różnic kursowych, ponieważ nie zmienia się ich stan – inaczej mówiąc, z perspektywy polskiego prawa przypomina to przełożenie pieniędzy z jednej kieszeni do drugiej.

Wynikiem powyższego jest więc fakt, że przy przesunięciu funduszy konieczne jest zachowanie kursu historycznego, tj: wartość waluty zanotowanej przy zakładaniu pierwotnego rachunku (w przeciwnym wypadku dochodziło by do zmian, patrz akapit wyżej). Znowu jednak można napotkać tutaj problem, tym razem w postaci rozliczania następujących po sobie przesunięć w różnych odstępach czasu. Wycenę w tym momencie warunkuje art. 15a ust. 8 Ustawy o podatku dochodowym od osób prywatnych:

Podatnicy wyznaczają kolejność wyceny środków lub wartości pieniężnych w walucie obcej, o której mowa w ust. 2 pkt 3 i ust. 3 pkt 3, według przyjętej metody stosowanej w rachunkowości, której nie mogą zmieniać w trakcie roku podatkowego.

Metody stosowane tutaj są trzy

  • FIFO (First In First Out, pierwsze przyszło pierwsze poszło) – w której rozlicza się w kolejności od najwcześniej wpłaconych środków

  • LIFO (Last In First Out, ostatnie przyszło pierwsze poszło) – analogicznie do powyższego, środki rozlicza się od wpłaconych najpóźniej

  • Odpowiednio liczony kurs średnioważony

Warto tutaj zaznaczyć, że raz przyjętej metody nie można już zmieniać w ciągu roku

Przy ostatniej kwestii – a więc rozliczaniu odsetek bankowych od składowanych na lokacie środków w walucie obcej – używa się już jednak kursu obowiązującego w dniu roboczym poprzedzającym ich otrzymanie. Wynika to głównie z faktu, że nie dochodzi tutaj do faktycznej wymiany waluty, a jedynie otrzymania pewnej sumy od banku – inaczej mówiąc, nie da się wyznaczyć pierwotnej kwoty w złotówkach ani momentu jej wymiany, stąd przyjęta jest powszechna wartość.

Share
This