Wszelkiego rodzaju podarunki wręczane w celach promocyjnych stanowią – najczęściej – żelazny repertuar przedsiębiorcy, niezależnie czy mowa tu o niewielkim sklepiku czy międzynarodowej korporacji. I nie ma w tym nic złego – otrzymany „gratis” zachęca nas do dalszych zakupów i znacznie poprawia wizerunek sprzedawcy. Jednak – w przypadku transakcji na skalę nie pojedynczej osoby, ale całej firmy – jak traktować należy te darmowe podarunki? Czy należy się z nic rozliczać w podatku?

O kwestiach darmowej darowizny opublikowano co prawda wcześniej artykuł (darowizna środka trwałego), jednak dzisiejsza sytuacja dotyczyć będzie innego przypadku: jak traktować należy darmowe „dodatki” otrzymywane przy transakcji? Oferty z rodzaju „kup x, dostań y gratis” albo „do każdego towaru gratis” bardzo często spotykane są jako forma zachęcenia klientów, i w zasadzie trudniej jest unikać ich, niż na nie trafić. Według prawa podatkowego przychód podlegający opodatkowani ustanowi:

…wartość otrzymanych rzeczy lub praw, a także wartość innych świadczeń w naturze, w tym wartość rzeczy i praw otrzymanych nieodpłatnie lub częściowo odpłatnie, a także wartość innych nieodpłatnych lub częściowo odpłatnych świadczeń…

Warto zauważyć jednak, że powyższy zapis nie definiuje dokładnie co stanowić miało by nieodpłatnego świadczenia. Tą lukę wypełniała powszechna praktyka – umocniona przez zeszłoroczną aktualizację do ordynacji podatkowej – według której formą przychodu są tylko świadczenia otrzymywane bez ekwiwalentu ze strony darczyńcy. Inaczej mówiąc – musi być to darowizna „w stanie czystym”, to jest otrzymana bez jakichkolwiek zobowiązań.

W tym kontekście więc powyższa sytuacja – w której otrzymywany przez nas produkt stanowi dodatek do transakcji – nie stanowi więc źródła koniecznego do rozliczenia dochodu. Nie mamy tu bowiem do czynienia z darmowym podarunkiem, a jedynie formą gratyfikacji za dokonaną przez nas transakcje. Nie otrzymalibyśmy ich, gdyby nie wcześniejszy zakup – co, de facto, stoi w sprzeczności z samą ideą „nieodpłatności”

I właśnie na mocy powyższe argumentacji organy podatkowe – m.in. Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w interpretacji indywidualnej z 9 grudnia 2016 r. – uznały, iż dodawane do transakcji bonusy nie stanowią opodatkowanego dochodu.

Share
This